Św. Klara jawi się w historii, jako wspaniała kobieta średniowiecza, a zarazem wielka święta Kościoła, kobieta Ewangelii. Świadectwo jej życia całkowicie oddanego Bogu jest nadal aktualne.
Do niedawna przedstawiano ją tylko w kontekście postaci św. Franciszka, niejako w jego cieniu, a wręcz, jako jego żeńską kopię. Tymczasem ma ona własną mocną osobowość, swoisty geniusz kobiecy i na zasadzie komplementarności dała początek żeńskiej gałęzi franciszkańskiego zakonu. Św. Klara dopełnia zatem dzieło św. Franciszka. Bardzo pięknie wyraził to bł. papież Jan Paweł II w przemówieniu do sióstr klarysek w Asyżu (12 marca 1982 r.): Trudno jest rozdzielić te dwa imiona. Są to niezwykłe postacie, dwie legendy (…), dwa niezwykłe zjawiska (…), legendy świętości. Dwa imiona Franciszek i Klara oznaczają rzeczywistość, którą można zrozumieć tylko w kategoriach chrześcijańskich i duchowych. Św. Franciszek odkrył Boga pierwszy, a później z nowym zapałem odkrywał go z Klarą przy swoim boku. Jest rzeczą konieczną w naszej epoce powtórzenie tego odkrycia, jakiego dokonała św. Klara.
Klara urodziła się w Asyżu w 1193 lub 1194 r., była najstarszą córką Favarone di Offreduccio i Ortolany. Miała jeszcze dwie młodsze siostry: Katarzynę (1197 r.) i Beatricze (1198 r.). Favarone był rycerzem i bardzo często przebywał poza domem rodzinnym. Wychowanie i kształcenie Klary pozostawił swojej żonie Ortolanie. Matka Klary, gdy jeszcze nosiła ją w swoim łonie, w trakcie modlitwy usłyszała słowa: „Nie bój się, gdyż to dziecko zabłyśnie swym życiem jaśniej niż słońce!” Pod wpływem tych słów nadała dziewczynce imię Klara (z jęz. łac. clara – jasna, czysta, sławna). W domu rodzinnym doświadczyła ogromnej miłości i uczyła się chrześcijańskiego życia. Według zachowanych świadectw z akt procesu kanonizacyjnego św. Klara od najmłodszych lat była pobożna. Odznaczała się też wrodzoną wrażliwością na biednych i potrzebujących, którym chętnie pomagała, dzieląc się z nimi dobrami ojcowskiego stołu. Sama żyła skromnie, oddając się modlitwie i umartwieniu. Przez najbliższych, już wtedy, uważana była za świętą.
Przełomem w życiu Klary było spotkanie z Franciszkiem. Pociągnięta ideałami, którymi żył i które głosił syn Piotra Bernardone, w nocy w Niedzielę Palmową 1212 r. uciekła z pałacu swoich rodziców do Porcjunkuli. Tu z rąk Biedaczyny otrzymała franciszkański habit i welon zakonny. Szerzej o jej ucieczce z domu rodzinnego mogliśmy przeczytać w poprzednim numerze Porcjunkuli. Franciszek umieścił Klarę wraz z jej pierwszymi siostrami, w tym rodzoną siostrą Agnieszką (Katarzyną), w klasztorze przy kościele św. Damiana, który własnymi rękami odbudował. Ich życie zafascynowało okoliczne dziewczęta, które przyjmowały taki sposób życia. Wiele z nich było kuzynkami bądź bliskimi przyjaciółkami Klary. Po latach do wspólnoty sióstr w San Damiano wstąpiła również matka Klary i jej najmłodsza siostra Beatrycze.
W San Damiano Klara przeżyła 42 lata pasjonującej przygody z Bogiem, stawiając w centrum zakonnego życia Osobę Chrystusa Ubogiego i Ukrzyżowanego. Aby lepiej się do Niego upodobnić, wybrała życie w najwyższym ubóstwie bez posiadłości i dochodów, czyli bez materialnego zabezpieczenia. Troska o przywilej najwyższego ubóstwa towarzyszyła jej przez całe życie. Była najwierniejszą uczennicą św. Franciszka, jego Roślinką, jak sama siebie nazwała. Ewangelicznym radykalizmem promieniowała na cały chrześcijański świat i Kościół. Bóg wsławił ją wieloma cudami i nadzwyczajnymi wydarzeniami, jak obrona miasta i klasztoru przed Saracenami czy cud z chlebami.
Mając około trzydziestu lat w 1224 r. zapadła na ciężką chorobę, pozostając przykuta do łóżka aż po dzień swej śmierci. Zmarła 11 sierpnia 1253 r. ściskając w dłoniach bullę papieża Innocentego IV, zatwierdzającą Regułę, którą Święta własnoręcznie napisała, stając się w ten sposób pierwszą kobietą, autorką reguły zakonnej. Prócz Reguły pozostawiła po sobie kilka bezcennych pism: Testament, Błogosławieństwo i 5 Listów. To właśnie z nich poznajemy całe bogactwo jej osobowości i duchowe piękno.
Kanonizował ją papież Aleksander IV 15 sierpnia 1255 r. w Anagni. Z tego tytułu powstał jeden z najpiękniejszych dokumentów opiewających świętość Klary – bulla Clara claris praeclara. Pisana przez bliskiego przyjaciela, świadka jej świętości, jest hymnem pochwalnym na cześć asyskiej Świętej. Papież pisze: O Klaro, wyposażona w wielorakie tytuły jasności! Przed swym nawróceniem jasna, w nawróceniu jeszcze jaśniejsza, w życiu zamkniętym przejasna, najjaśniejsza po dokonaniu doczesnego życia! Od tej Klary świat otrzymał jasne zwierciadło dobrego przykładu, ogrody niebieskie zyskały wonną lilię dziewictwa, a ziemia odczuwa jawną pomoc i wsparcie. O przedziwna jasności błogosławionej Klary!
W 1958 roku papież Pius XII ogłosił ją patronką radia i telewizji. 27 października 1986 r. bł. Jan Paweł II podczas spotkania modlitewnego przedstawicieli wielkich religii świata powiedział: To jest trwała lekcja Asyżu: to jest lekcja św. Franciszka, który wcielił w życie ujmujący nas ideał; to jest lekcja św. Klary, która byłą jego pierwszą naśladowczynią. Jest to ideał złożony z łagodności, pokory, głębokiego poczucia Boga oraz oddania się na służbę wszystkim. Św. Franciszek był człowiekiem pokoju, św. Klara była w najwyższym stopniu kobietą modlitwy. Jej więź w modlitwie podtrzymywała Franciszka i jego towarzyszy, podobnie jak podtrzymuje nas dziś. Franciszek i Klara dają przykład życia w pokoju z Bogiem, z samym sobą, ze wszystkimi mężczyznami i kobietami na tym świecie
Bądźmy jak Klara i Franciszek ludźmi pokoju i modlitwy.