Transitus św. Klary z Asyżu

Nabożeństwo można celebrować w łączności z Mszą św.; wówczas rozpoczyna się ono po Modlitwie po Komunii św. (opuszcza się Znak krzyża św. i Słowa pozdrowienia). Jeżeli natomiast sprawowane jest jako osobna celebracja, rozpoczyna się pieśnią na wejście. Zakonnicy zgromadzeni przy ołtarzu mają ze sobą świece.

 

Śpiew na rozpoczęcie (do wyboru)

 

K. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

W. Amen.

K. Pokój i dobro niech będą z wami wszystkimi.

W. I z duchem twoim.

 

Komentator: Święta Klara z Asyżu, wierna córka świętego Franciszka, odeszła z tego świata 11 sierpnia 1253 r. Od 42 lat naśladowała ubogiego Chrystusa w klasztorze św. Damiana. 28 lat cierpiała na bardzo poważną chorobę, a na dwa dni przed śmiercią otrzymała bullę zatwierdzającą jej Regułę.

 

M. Święta Matko Klaro, zebraliśmy się dzisiaj, by przeżyć pamiątkę twego przejścia do Pana. Z radością czekałaś na tę chwilę, kiedy całkowicie połączysz się z umiłowanym Bogiem. Pomimo dotkliwej choroby twoje serce przepełnione było wdzięcznością, pokojem i miłością do sióstr, braci i wszystkich ludzi. Ta miłość przynagliła cię, by udzielić błogosławieństwa tym, którzy otaczali twe posłanie oraz wszystkim, którzy „w cały zakonie wytrwają aż do końca w święty ubóstwie”. Spójrz teraz na nas i uproś nam łaskę, aby twoje błogosławieństwo wydało obfite owoce w naszym życiu.

 

Hymn

 

Kapłan odmawia modlitwę z rozłożonymi rękami:

K. Módlmy się. Wszechmogący Boże, Ty w dniu dzisiejszym przeniosłeś św. Klarę z ciemności życia ziemskiego do nieprzemijającej światłości.† Spraw, abyśmy zawsze podążali za tym światłem, * które wskazuje nam drogę do życia wiecznego. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje, Bóg przez wszystkie wieki wieków.

 

W. Amen.

 

Czytanie z Trzeciego Listu św. Klary do św. Agnieszki:

Najczcigodniejszej w Chrystusie siostrze Agnieszce, pokorna i niegodna sługa Chrystusa i służebnica pań ubogich, życzy radości zbawienia i wszystkiego dobrego, czego tylko można pragnąć od Dawcy zbawienia. Widzę, że pokorą, cnotą wiary i ramionami ubóstwa obejmujesz nieporównany skarb ukryty w roli świata i serc ludzkich, skarb, którym można zdobyć Tego, który z niczego uczynił wszystko. I, że użyję słów samego Apostoła, uważam cię za pomocnicę samego Boga, niewysłowionego, która podnosi upadające członki Jego Ciała. Któż więc może mnie powstrzymać, abym się nie radowała z tak przedziwnych radości? Ciesz się zatem zawsze w Panu i Ty najdroższa, i nie pozwól, by cię ogarnęła chmura goryczy. Wpatruj się umysłem w zwierciadło wieczności, wznieś duszę do blasku chwały, przyłóż serce do obrazu boskiej istoty i przez kontemplację cała się przemieniaj w obraz samego bóstwa, abyś i ty odczuła to, co odczuwają przyjaciele kosztując ukrytej słodyczy, zachowanej od początku przez Boga dla tych, którzy Go miłują. Całym sercem pokochaj Tego, który się cały oddał dla twej miłości. Jego piękność podziwiają słońce i księżyc; Jego nagrody są bezcenne i niezmiernie wielkie; mówię o Synu Najwyższego, którego Dziewica porodziła i po narodzeniu dziewicą pozostała. Do tej najsłodszej Matki przylgnij; porodziła Ona Syna, którego niebiosa nie mogły ogarnąć, a Ona zamknęła Go i nosiła w swym maleńkim, świętym, dziewiczym łonie. Oto wiadomo, że łaska Boża przewyższa wartością wszystko i że przez łaskę dusza wiernego człowieka jest większa od nieba, bo niebiosa ze wszystkimi stworzeniami nie mogą objąć Stwórcy, tylko dusza wierna jest Jego mieszkaniem i siedzibą, a to jedynie przez miłość.

 

Śpiew (do wyboru)

 

Czytanie z Testamentu Świętej Matki Klary:

Napominam i zachęcam w Panu Jezusie Chrystusie wszystkie moje siostry, obecne i przyszłe, aby zawsze się starały iść drogą świętej prostoty, pokory i ubóstwa, i prowadzić życie święte, jak to od początku naszego nawrócenia do Chrystusa byłyśmy pouczone przez świętego naszego Ojca Franciszka. W ten sposób, nie dzięki naszym zasługom, ale tylko z miłosierdzia Bożego, będą zawsze roztaczać woń dobrej sławy. Miłujcie się nawzajem miłością Chrystusową, a miłość, którą macie w sercu, okazujcie przez uczynki na zewnątrz, aby siostry, zachęcone tym waszym przykładem, wzrastały zawsze w miłości Bożej i miłości wzajemnej. Powierzam wszystkie moje siostry obecne i przyszłe, świętej matce, Kościołowi Rzymskiemu, Ojcu Świętemu, jak również następcy świętego Ojca naszego Franciszka i całemu zakonowi, aby nam pomagali służyć coraz lepiej Bogu, a zwłaszcza zachowywać najświętsze ubóstwo. A ponieważ wąska jest droga i ścieżka, i ciasna brama, którą się idzie i wchodzi do życia, mało jest tych, którzy nią idą i wchodzą. Błogosławieni, którym dane jest iść tą drogą i wytrwać na niej aż do końca. Dlatego klękam przed Ojcem Pana naszego Jezusa Chrystusa, aby przez zasługi chwalebnej Dziewicy, świętej Jego Matki, świętego Ojca naszego Franciszka i wszystkich świętych, sam Pan, który dał dobry początek, dał wzrost i wytrwanie do końca. Amen.

 

Psalm 16

Zachowaj mnie, Boże, bo chronię się do Ciebie, † Mówię do Pana: „Tyś jest Panem moim”.

Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem † To On mój los zabezpiecza.

Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek, † Bo serce napomina mnie nawet nocą.

Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy † On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.

Dlatego cieszy się moje serce i dusza raduje † a ciało moje będzie spoczywać bezpiecznie,

Bo w kraju zmarłych duszy mej nie zostawisz † i nie dopuścisz, bym pozostał w grobie.

Ty ścieżkę życia mi ukażesz † pełnię Twojej radości.

I wieczną rozkosz † po Twojej prawicy.

 

Czytanie opisu śmierci świętej Matki Klary według br. Tomasza z Celano:

Kiedy Pan był bardzo blisko i stał jakby we drzwiach, Klara chciała, aby kapłani i bracia duchowni byli przy niej i czytali Mękę Pańską i święte teksty. Na końcu zwraca się do płaczących córek, zalecając im ubóstwo Pana i wśród uwielbień przypominając dobrodziejstwa Boskie. Błogosławi swoich zbożnych braci i siostry, a na wszystkie Pani ubogich klasztorów, tak obecne jak przyszłe, wzywa szczodrej łaski błogosławieństwa. Któż potrafiłby opowiedzieć resztę nie płacząc? Są tu obecni dwaj towarzysze świętego Franciszka, z których jeden, sam wzruszony, pociesza udręczone siostry, a drugi, Leon, całuje posłanie umierającej Klary. Osierocone siostry opłakują odejście kochającej Matki i ze Łazami towarzyszą jej odejściu wiedząc, że nie zobaczą jej więcej. Niezmiernie boleją nad tym, że razem z nią znika cała ich pociecha i że pozostawione na dolinie płaczu nie będą już miały pocieszenia od niej, swojej mistrzyni. Natomiast prześwięta dziewica, zwracając Siudo siebie samej cicho do swej duszy mówi: „Idź bezpiecznie, ponieważ masz dobrą eskortę na drogę. Idź, ponieważ Ten, który cię stworzył, uświęcił cię, kochał czułą miłością, zawsze troszczył się o ciebie, jak matka o swego syna. A Ty, Panie, bądź błogosławiony za to, żeś mnie stworzył.” Zapytana przez jedną z córek, do kogo mówi, odpowiada: „Mówię do mojej błogosławionej duszy”. A ta chwalebna eskorta była już blisko, jako że zwracając się do jednej z córek, zapytała ją: „Córko czy widzisz Króla chwały, którego ja widzę”? Także na innej siostrze okazała się ręka Pana, jako że oczyma ciała oglądała wśród łez szczęśliwe widzenie. Przeniknięta grotem głębokiego bólu popatrzyła w kierunku drzwi domu: i oto wchodzi w nie orszak dziewic, wszystkie w białych szatach i ze złotymi wieńcami na głowach. Wśród nich kroczy jedna wspanialsza od innych. Z Jej korony bije tak wielki blask, że wśród ścian domu noc samą zmienia w światło dnia. Zbliża Siudo łóżka, gdzie spoczywa oblubienica Boża i, schyliwszy się nad nią, obdarza ją słodkim uściskiem. Dziewice przynoszą przedziwnie piękny płaszcz i z pilną usłużnością odziewają nim ciało Klary, a także zdobią łoże. Nazajutrz, po święcie świętego Wawrzyńca, ta najświętsza dusza opuszcza życie doczesne, aby zostać uwieńczoną wawrzynem wiecznej nagrody. Jej duch porzuciwszy świątynię ciała, szczęśliwie wchodzi do nieba. Błogosławione to wejście z doliny nędzy, które było dla niej wejściem do pełni szczęścia! W zamian za skąpe pożywienie teraz już cieszy się na uczcie z niebianami. W zamian za lichy popiół otrzymuje szatę chwały wiecznej jako błogosławiona w Królestwie niebieskim.

Antyfona

 

Homilia

 

Modlitwa Pańska

Tymi lub podobnymi słowami kapłan wprowadza do Modlitwy Pańskiej:

K. W łączności ze świętą Klarą, świętym Franciszkiem i wszystkimi Świętymi módlmy się: Ojcze nasz…

 

Błogosławieństwo św. Klary

Poniższe słowa odczytuje matka ksieni:

M. Błogosławieństwo świętej naszej Matki Klary: W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. Niech Pan was błogosławi i niech was strzeże. Niech wam okaże oblicze swoje i zmiłuje się nad wami. Niech zwróci ku wam twarz swoją i niech obdarzy was pokojem, moje siostry i córki, i wszystkie, które przyjdą i zostaną w tej naszej wspólnocie, i wszystkie inne, które w całym Zakonie wytrwają aż do końca w tym świętym ubóstwie. Ja, Klara, służebnica Chrystusa, roślinka świętego Ojca naszego Franciszka, siostra i matka wasza oraz innych sióstr ubogich, chociaż sama niegodna, proszę Pana naszego Jezusa Chrystusa przez Jego miłosierdzie i przez wstawiennictwo Jego Najświętszej Rodzicielki Maryi, św. Michała Archanioła, wszystkich Świętych Aniołów Bożych i wszystkich świętych, aby sam Ojciec niebieski dał wam i potwierdził to najświętsze błogosławieństwo w niebie i na ziemi; na ziemi, pomnażając was w łasce i swoich cnotach wśród swych sług i służebnic w swoim Kościele wojującym, w niebie, wywyższając was i uwielbiając wśród swych świętych w swoim Kościele tryumfującym. Błogosławię Was za mojego życia i po mojej śmierci, jak tylko mogę i więcej niż mogę, wszystkimi błogosławieństwami, jakimi Ojciec miłosierdzia błogosławił i będzie błogosławił swoim synom i córkom duchowym w niebie i na ziemi, i jakimi błogosławił i będzie błogosławić każdy ojciec i każda matka duchowa swoim synom i córkom duchowym. Amen. Kochajcie zawsze Boga i swoje dusze, i wszystkie swoje siostry i zachowujcie zawsze starannie to, co przyrzekłyście Panu. Pan niech będzie zawsze z wami i obyście wy zawsze z Nim były. W. Amen.

 

Ucałowanie relikwii św. Klary

Kapłan w milczeniu błogosławi relikwiami, całuje je, potem podaje relikwie do ucałowania uczestnikom nabożeństwa. Po oddaniu czci relikwiom przez ucałowanie, pozostawia się je na ołtarzu, na środku korporału.

 

Śpiew na zakończenie.

Skip to content